Siła, misja, pasja w e-commerce
Gość:
Dorota Bachman
Przelewy24, Fundacja Kobiety e-biznesu

Rozmowa z:

Partner podcastu:

Siła, misja, pasja w e-commerce
Gość:
Dorota Bachman
Przelewy24, Fundacja Kobiety e-biznesu

Rozmowa z: 

Partner podcastu:

Słuchaj, jak lubisz:

Słuchaj, jak lubisz:

Transkrypcja:

Dorota Bachman: Konsumenci oczekują, że transakcje będą przebiegały jeszcze szybciej, jeszcze wygodniej i zupełnie bezszwowo. Z własnym biznesem to jest tak jak przesiadką z samolotu do samochodu terenowego. To znaczy wszystko czujesz bardziej. Obserwujemy, że włączenie rat może powodować zwiększenie koszyka nawet o czterdzieści procent. Nie przestawaj się uczyć. Śledź wszystkie najnowsze trendy, rozmawiaj z ludźmi. Natomiast na końcu podejmuj decyzje racjonalnie. Narzędzi i rozwiązań jest naprawdę bardzo dużo. Właściwie każde z nich ma jakąś fajną wartość w sobie. Natomiast na końcu to my musimy wiedzieć, jak chcemy ukształtować swój własny biznes i co jest dla nas tą wartością oraz co będzie wartością dla naszych klientów.  

Joanna Tymowicz: Cześć, tu Joanna Tymowicz, a to jest podcast Kobiety w e-commerce. Jedyny podcast na rynku, który opisuje drogę do sukcesu śladami szpilek. Dyrektorki, menadżerki, właścicielki firm i branżowe ekspertki odsłaniają u mnie kulisy swoich zawodowych podróży, dzieląc się zarówno tryumfami, jak i wyzwaniami. W każdym odcinku odkrywam jedną historię inspirującej kobiety działającej w branży e-commerce. Serdecznie zapraszam Cię do wysłuchania podcastu, w którym wspólnie udowadniamy, że e-commerce też jest kobietą. Dziś zajrzymy za kulisy e-commerce z trzech zupełnie różnych stron. Sprawdzimy, jak wygląda z perspektywy dyrektorki marketingu w firmie, która jest największym operatorem płatniczym w Polsce, jak z perspektywy współzałożycielki fundacji wspierającej kobiety i wreszcie jak z perspektywy do niedawna właścicielki sklepu internetowego. Zaczynamy naszą podróż śladami szpilek Doroty Bachmann. Doroto, witam Cię serdecznie w Kobietach w e-commerce.  

Dorota Bachman: Dzień dobry Asiu. Bardzo dziękuję za zaproszenie, wspaniałe spotkanie, także dziękuję.  

Joanna Tymowicz: Cieszę się, że do nas dzisiaj dołączyłaś. Doroto, masz wieloletnie doświadczenie w branży digital, a niedawno dołączyłaś jako dyrektorka marketingu do Przelewy24, czyli absolutnego lidera rynku w swojej kategorii. Co sprawiło, że zdecydowałaś się na ten krok właśnie teraz? I co jako osoba wchodząca z nowym, świeżym spojrzeniem najbardziej zaskoczyło Cię po wejściu do tak dużej i dojrzałej organizacji? Czy było coś takiego?  

Dorota Bachman: Asia, to jest trudne pytanie na początek, ale dziękuję, bo rzeczywiście skłania mnie do pomyślenia. Rzeczywiście, Przelewy24 to jest największa organizacja operator płatności w Polsce i duże wyzwanie dla mnie. Także to nie była łatwa decyzja, bo to była decyzja o takim strategicznym trochę przesunięciu się w innym kierunku. Wcześniej obszarem płatności nie zajmowałam się, więc to rzeczywiście jest dla mnie nowe wyzwanie. Ja lubię bardzo wyzwania, więc zdecydowałam się oczywiście z ogromną przyjemnością. Natomiast to, co jest ważne ja kieruję się w życiu takim konsekwentnym podejściem life long learning, czyli nauka przez całe życie. To może nie jest popularne wśród najmłodszego pokolenia, ale dla mnie to jest ważne także bez względu na wiek i bez względu na obszar cały czas przyjmuję to wyzwanie i staram się nauczyć czegoś nowego. I myślę, że Przelewy24 są tak wybitnym miejscem, w którym tyle się dzieje, że rzeczywiście to moje podejście mogę w pełni realizować. A jeśli pytasz mnie, co mnie zaskoczyło w Przelewy24, to opowiem z takiej perspektywy pół prywatnej. Mnie zaskoczyło ciasto na wejściu i to rzeczywiście to było niesamowite, bo w żadnej wcześniej firmie nie było tak, że mój zespół wita mnie ciastem. A tutaj rzeczywiście tak się zdarzyło, także no to było bardzo ciepłe przyjęcie, nie spodziewałam się tego. Mnóstwo uśmiechów na samym wejściu i myślałam, że to jest tylko na takie powitanie. Natomiast okazuje się, że minął już jakiś czas, odkąd jestem w Przelewy24 i nadal ten taki entuzjazm i to miłe przyjęcie i taka empatia ze strony ludzi z zespołu jest przeogromna. To w ogóle jest zespół ludzi, którzy bardzo profesjonalnie podchodzą do tego, co robią. Mają ogromną, ogromną wiedzę. Także merytorycznie to jest rzeczywiście niezwykłe miejsce. Natomiast też ten poziom zrozumienia, otwartości na nowe jest na nieprzyzwoicie wysokim poziomie. Także to podziwiam wciąż. Ja też w tej organizacji. Cieszę się, że tam jestem. Naprawdę to jest wielka przygoda dla mnie.  

Joanna Tymowicz: Objęcie marketingu w firmie, która jest już liderem na rynku to niewątpliwie nie lada wyzwanie. Nie budujesz czegoś od zera, tylko musisz sprawić, żeby tak naprawdę gigant był jeszcze silniejszy. Jakie było Twoje największe wyzwanie, z którym zmierzyłaś się jako liderka w Nexi Group i co postawiłaś sobie jako taki główny cel na najbliższy czas w Przelewy24?  

Dorota Bachman: Mój taki główny cel to wzmocnienie pozycji lidera. Przelewy są liderem, natomiast ja bym chciała wzmocnić tą pozycję poprzez silną komunikację wartości, takich jak bezpieczeństwo, innowacyjność, wygoda i też to, co jest dla mnie ważne chciałabym zwiększać zaangażowanie naszych partnerów, merchantów i też płatników, czyli patrzę na marketing i działania, które są realizowane w Przelewy24 bardzo szeroko. To nie jest tylko marketing i na pewno to nie jest myślenie tylko o kampaniach, ale znacznie, znacznie szersze podejście. No a w przyszłości chciałabym połączyć takie dwie wartości, które są szczególne w Przelewy24. Czyli z jednej strony jest to cały czas startup, mimo że działa na rynku od tylu lat, to cały czas jest taka kultura startupowa. Rzeczywiście dużo innowacyjnego podejścia, szybkich, dynamicznych decyzji. Także to jest bardzo fajne. No a z drugiej strony chciałabym też wykorzystać możliwości, jakie daje grupa Nexi. Myślę, że nie wszyscy słuchacze wiedzą o tym, że jest to jeden z największych w Europie podmiotów zajmujących się technologią i wyspecjalizowanych w płatnościach cyfrowych. Nexi działa w Europie na dwudziestu pięciu rynkach, więc naprawdę te możliwości współdziałania, budowania synergii, wspólnych projektów i też korzystania z wiedzy są właściwie nieograniczone. Grupa działa między innymi w Niemczech, w Austrii, Danii, Finlandii, Skandynawii. Obsługuje prawie dwa i pół miliona sprzedawców detalicznych. Także to jest ogrom. Miliardy transakcji, tysiąc banków zintegrowanych w Europie. Także to jest naprawdę niezwykła siła, niezwykła moc… 

Joanna Tymowicz: Gigantyczny potencjał.  

Dorota Bachman: Tak, gigantyczny potencjał, z którego mam nadzieję, będziemy coraz intensywniej korzystać. Czyli tutaj nasze takie lokalne podejście w Przelewy24. Bardzo ciekawe DNA organizacyjne w połączeniu z tym dużym podejściem ogromnej organizacji. Myślę, że to jest naprawdę unikalna, unikalna możliwość skorzystania z czegoś wyjątkowego. Drugą spółką Nexi w Polsce są polskie e-płatności. Drugi największy operator terminali. Więc mówiąc wprost, Nexi ma bardzo silną pozycję. My obsługujący płatności cyfrowe, płatności internetowe i polskie e-płatności obsługujące terminale naziemne. Myślę, że to jest bardzo fajne combo.  

Joanna Tymowicz: Same Przelewy24 obsługują ponad sto pięćdziesiąt tysięcy partnerów. Zdobycie dostępu do danych ponad stu pięćdziesięciu tysięcy biznesów online to tak naprawdę jak otrzymanie supermocy. Jakie trendy w płatnościach i zachowaniach konsumentów widzisz z tej perspektywy, których de facto nie może dostrzec, nie dostrzega właściciel pojedynczego sklepu?  

Dorota Bachman: To rzeczywiście bardzo ciekawe, co powiedziałaś. O tym tak nie myślałam, ale to jest rzeczywiście ogromna kopalnia informacji i wiedzy o tym, co się dzieje na rynku. My w tym momencie szacujemy, że nasz udział w rynku stanowi sześćdziesiąt do siedemdziesięciu procent w zależności od tego, jaki KPI sobie weźmiemy pod uwagę. Więc tutaj, tutaj rzeczywiście mogę powiedzieć, że obserwujemy dużo również takich mikro trendów. Nasza dynamika wzrostu rok do roku jest na poziomie osiemnastu procent, czyli to jest powyżej rynku. Z tego, co widzimy w oficjalnych statystykach, rynek rośnie z tempem około dziewięciu, dziesięciu procent w tym momencie. Natomiast jeśli pytasz mnie o te ciekawe trendy, to ja chciałabym się skupić chyba na trzech takich. Po pierwsze i nie chciałabym mówić o AI.  

Tak, po pierwsze chciałabym podkreślić bardzo duże zmiany w zachowaniach konsumentów. To znaczy konsumenci oczekują, że transakcje będą przebiegały jeszcze szybciej, jeszcze wygodniej i zupełnie bezszwowo. Czyli wchodzą i w ogóle nie zastanawiają się nad tym, co się dzieje w tym sklepie, tylko przechodzą bardzo płynnie przez płatności. Przechodzą bardzo płynnie przez dostawę i właściwie nie myślą o tym, co się stanie dalej. Niezwykle ważne są też różne formy płatności. To też jest trend, który obserwujemy i dlatego rozwijamy na przykład raty, czyli dogodną, dogodne formy kupowania. Obserwujemy, że włączenie rat może powodować zwiększenie koszyka nawet o czterdzieści procent, może zwiększać sprzedaż o siedemdziesiąt procent w zależności od branży. Więc to są wartości absolutnie niewiarygodne. Więc te raty wydaje mi się, że też to jest coś takiego, co jest istotne. I nie myślmy o ratach, że to tylko dotyczy mebli, że to tylko dotyczy urządzeń, bardzo drogiej biżuterii, bo raty dotyczą właściwie transakcji już od stu złotych. Czyli tutaj naprawdę trzeba przejść do tego na porządku dziennym, traktując raty jako jedną z form płatności. Tak po prostu. To, co jest też ciekawe i warte podkreślenia i też dość unikalne dla Przelewy24 to rosnąca popularność mikrodonacji. Chciałabym o tym wspomnieć, bo dla mnie ten temat takich zachowań prospołecznych, wspierających jest ważny. My współpracujemy z Donateo. Na naszej formatce płatniczej jest możliwość przekazania datku. To jest kwestia trzech złotych, sześciu lub dziewięciu i rzeczywiście możemy wspomóc konkretną organizację. I to jest, uważam, coś fenomenalnego, dlatego że dla mnie przynajmniej zrobienie każdej transakcji to jest ogromna przyjemność dla mnie. A jeśli przy okazji drobnym gestem mogę wspomóc kogokolwiek dalej, to jest to myślę, że bardzo fajna wartość dodana.  

Joanna Tymowicz: Zdecydowanie w pełni się z Tobą zgadzam i też jak najbardziej jestem pro takim inicjatywom, więc gratuluję Wam, że macie u siebie wdrożoną taką funkcjonalność i dajecie taką możliwość.  

Dorota Bachman: Tak, tak, dajemy. Także to są takie trzy trendy. Myślę, że niezbyt oczywiste, ale właśnie ta, to podejście do zmian w zachowaniach konsumentów, popularność mikrodonacji i dodatkowe formy płatności, czyli raty, czyli tutaj click to pay, nowe rozwiązania — to zawsze bardzo boostuje sprzedaż.  

Joanna Tymowicz: Nasz podcast opowiada o drodze na szczyt w szpilkach, a Twoje obecne stanowisko jest tego świetnym przykładem. Patrząc na całą Twoją karierę zawodową, która doprowadziła Cię do tego miejsca, w którym jesteś dzisiaj, powiedz, jakie były takie kluczowe momenty lub decyzje, które miały dla Ciebie największe znaczenie? 

Dorota Bachman: Fajnie. Asia, dzisiaj zadajesz bardzo trudne pytania, ale też takie, które skłaniają do pewnej refleksji i spojrzenia z dystansem na to, co, co zrobiłam. Dla mnie nie liczą się poszczególne projekty. Dla mnie ważni są ludzie i to, z kim pracuję i mam przyjemność budować coś więcej. Więc to jest dla mnie taka wartość. I to nie są tylko punkty, tylko to jest cała taka ścieżka i ogromne grono osób, które mnie wspiera. I to jest takie wsparcie, nie tu i teraz. Ja mogę zadzwonić właściwie chyba do każdej osoby, z którą się spotkałam. I nie ma takich sytuacji, w których słyszę odmowę. Też to, co chcę podkreślić — ja też zawsze podchodzę do ludzi z szacunkiem. Dla mnie to jest bardzo ważne, żeby starać się wsłuchiwać w to, co ludzie mówią. Obserwować, bo też czasami gesty mówią więcej niż same słowa. Staram się uczyć od ludzi. Uważam, że to jest najszybszy sposób wchłaniania wiedzy. Ja bardzo lubię pracować z liczbami. Także z jednej strony rzeczywiście takie bardzo empatyczne podejście. Kocham ludzi i ludzie, którzy ze mną pracują, wiedzą o tym. I to nie jest takie czcze gadanie. Naprawdę bardzo szanuję ludzi, cenię wiedzę, umiejętności, ale też wartości, które ludzie reprezentują. No a z drugiej strony zawsze wspieram się liczbami, dlatego, że sam feeling jest cenny. Natomiast jeśli liczby mówią dokładnie to samo, to jest super. Natomiast jeśli mówią coś innego, warto to jednak zostawić. Chciałabym teraz porozmawiać z Tobą o Twoim drugim projekcie, w który myślę, że przynajmniej obserwując Ciebie pokuszę się o stwierdzenie, że jesteś zaangażowana całym sercem, a mianowicie współtworzysz fundację Kobiety e-Biznesu. Powiedz mi, jak znajdujesz czas i energię, by poświęcać się fundacji i skąd w ogóle wziął się ten impuls u Ciebie? Fundacja powstała pięć lat temu jak zaczął się covid. Zaczęły dzwonić znajome koleżanki i pytać: „Słuchaj, co u Ciebie? Co Ty porabiasz? Co słychać?” No i zaczęłyśmy myśleć wtedy o tym, co zrobić. Nie wiem Asia, czy pamiętasz, ale to był też taki moment, w którym dziewczyny były zwalniane, ponieważ pracodawcy podchodzili do tego w taki sposób, że to właśnie kobiety będą zaangażowane w opiekę nad dziećmi, że nie będą miały czasu na wykonywanie pracy, że będą zajmowały się odrabianiem lekcji z dziećmi. A drugi element był taki, że redukowane były wynagrodzenia, a część biznesu po prostu się zamknęła, tak jak restauracje, kawiarnie. No po prostu tak było. I wtedy narodził się pomysł stworzenia czegoś unikalnego, fajnego. Spotkałam się z dziewczynami. To zresztą było u Patrycji w eIzbie. Porozmawiałyśmy o perspektywie, o tym, co się dzieje na rynku i okazało się, że osoby, które uczestniczyły w tym spotkaniu miały podobną perspektywę, czyli że warto zrobić coś dla innych. Tam była Patrycja, tam była Justyna Skorupska, była Ania Heimberger, z którą teraz tworzę fundację. I pomyślałyśmy sobie, że warto po prostu zrobić coś więcej i pomóc. I wtedy zaczęła się fundacja. Zrobiłyśmy badania, żeby wiedzieć rzeczywiście, co się dzieje w umysłach tych kobiet, żeby to nie było coś takiego, że budujemy coś z potrzeby chwili, tylko żeby to była taka inicjatywa rzeczywiście na dłużej. Właśnie wspomniałaś o tych badaniach, bo w 2020 roku powstał Wasz raport Potencjał kobiet w e-biznesie, czyli właśnie w tym szczególnym czasie pandemii. Ten raport pokazał ogromny potencjał, natomiast też wskazywał na konkretne obawy, jakie mają kobiety. Prawie połowa kobiet obawiała się trudności w dotarciu do klientów. Ponad sześćdziesiąt procent wskazywało na silną konkurencję jako tą największą barierę. Jak teraz, po tych kilku latach, z Twojej perspektywy to wygląda? Czy te obawy są wciąż aktualne? Może dziś kobiety w e-commerce mają już zupełnie inne wyzwania? Co wydarzyło się później, po opublikowaniu tego raportu? Po opublikowaniu raportu stworzyłyśmy program Top Women w e-biznesie, dlatego że właśnie po to zrobiłyśmy to badanie, żeby zidentyfikować te obszary, które po pierwsze będą ciekawe i ważne dla kobiet, a po drugie pozwolą im budować ich pozycję w e-biznesie. I e-biznes to nie jest dla nas tylko sklep internetowy, bo to może być też obecność na marketplace’ach, to może być obecność w social mediach. To może być zbudowanie własnego bloga z sekcją, która przekierowuje na sprzedaż. Także tutaj to jest takie bardzo, bardzo szerokie podejście. To, co się zmieniło, wyzwania są te same, Asiu. Wyzwania są te same, natomiast coraz więcej kobiet rzeczywiście uświadamia sobie, że obecność w e-biznesie to jest budowanie kolejnej nogi. To jest takie budowanie poczucia bezpieczeństwa w kobietach, to jest poszerzanie umiejętności i zdolności ich. Także to jest taki program Top Women w e-biznesie kompleksowy, półroczny, który jest dużym wyzwaniem i dużym obciążeniem, bo to jest spotkania przez pół roku, to są spotkania przez pół roku, piątki, soboty, wiele, wiele godzin wykładów. Także to jest trudne. Trzydziestu ekspertów, czternaście profesjonalnych modułów. To jest duże wyzwanie. Także podziwiam wszystkie te dziewczyny i je wspieram oraz macham do nich dlatego, że to one same decydują o tym, że się zgłaszają do takiego projektu. Natomiast jeśli pytasz mnie, co się dzieje teraz-To chciałabym powiedzieć, że po projekcie my odnotowujemy wzrost zainteresowania. Czyli one umacniają się w swoich decyzjach, że jednak ten biznes będą uruchamiać albo rozwijać. Ale też jest dziesięć procent kobiet, które świadomie podejmuje decyzję, że jednak nie będzie uruchamiać własnego biznesu online. I ta grupa też jest bardzo cenna, dlatego że one zbierają wiedzę, zbierają informacje, mają kontakt z tą grupą, która, która jest, która się edukuje i jednocześnie świadomie decyduje, że jednak teraz nie.  

Joanna Tymowicz: Że to nie jest może ten moment.  

Dorota Bachman: Tak i to jest bardzo fajne, bo to jest takie świadome podejście. Także my też zawsze tłumaczymy dziewczynom, też bazując na moich innych doświadczeniach, że samo uruchomienie biznesu to jest naprawdę fajna przygoda. To jest ciekawy moment, ale praca ta rozpoczyna się po uruchomieniu biznesu i to wtedy są te największe wyzwania. Projekt Top Women w e-biznesie i w ogóle Fundacja to jest dla mnie taki przyczółek niewyczerpanej energii. Ja czerpię tam cały czas. Także cieszę się, że ten projekt się rozwija. Mamy w tym momencie ponad tysiąc kobiet, które są z certyfikatami Top Women, Top Women w e-biznesie. Chwalą się tym na LinkedInie.  

Joanna Tymowicz: Tak, widać. [śmiech]  

Dorota Bachman: Więc to jest dla nas ogromny zaszczyt. Nie spodziewałyśmy się, że w taki sposób te dziewczyny będą odbierać nasz program. Natomiast o wartości tego programu decydują de facto partnerzy. My pracujemy z dużymi partnerami, z ugruntowaną wiedzą, takich, którzy rzeczywiście mają informacje o najnowszych trendach, o najnowszych rozwiązaniach, rekomendują konkretne rzeczy. Więc to jest wartość tego projektu. Czyli budują go z nami partnerzy, a odbiorczyniami są kobiety.  

Joanna Tymowicz: Powiedz, czy planujecie już kolejną edycję?  

Dorota Bachman: Oczywiście.  

Joanna Tymowicz: A zdradzisz, kiedy rusza?  

Dorota Bachman: Kolejna edycja- my zawsze prowadzimy rekrutację już od października, dlatego, że właściwie do tego przekonują nas dziewczyny. W tym momencie możemy powiedzieć, że naszymi ambasadorkami są uczestniczki poprzednich edycji. One rzeczywiście rekomendują ten program znajomym, sąsiadkom, mamom, córkom. Także to jest coś takiego, co jest absolutnie fenomenalne. To, co też obserwuję, na co chciałabym zwrócić uwagę, to jest średnia wieku. Dlatego, że jak zaczynałyśmy pierwszą edycję, to średnia wieku była trzydzieści sześć lat, a teraz ta średnia wynosi trzydzieści dziewięć. To też chyba pokazuje, co się dzieje w naszym społeczeństwie, że też osoby bardziej doświadczone, takie, które już mają pewne projekty za sobą i wiedzą, w jaki sposób podejść do biznesu, chcą rozwijać swoje kompetencje. Także to jest absolutnie wspaniałe i naprawdę cieszę się, że takie osoby właśnie do nas się zgłaszają.  

Joanna Tymowicz: Czyli jeśli nasze słuchaczki byłyby zainteresowane udziałem w kolejnej edycji, to jesienią muszą śledzić Wasze social media?  

Dorota Bachman: Tak, zapraszamy i prosimy naprawdę o takie rzetelne podejście, dlatego, że my dopuszczamy do programu tylko dwieście osób, a zgłoszeń jest około tysiąc, więc to jest naprawdę dość… 

Joanna Tymowicz: Czyli mamy pięć kandydatek na jedno miejsce.  

Dorota Bachman: To jest dość poważna rekrutacja. Warto zaangażować się, przemyśleć, co jest wpisywane w formularzu rekrutacyjnym, dlatego, że to determinuje możliwość udziału. My chcemy mieć osoby, które rzeczywiście są przekonane o tym, że to jest to miejsce dla nich i takie osoby, które chcą się uczyć — zapraszamy.  

Joanna Tymowicz: Warto też podkreślić, że Fundacja to nie tylko raporty, branżowe publikacje, ale też takie realne wsparcie. I czy możesz się podzielić historią sukcesu? Opowieścią o kobiecie, która przyszła do Was z jakimiś obawami, ale dzięki wsparciu fundacji rozwinęła skrzydła? Czy masz takie historie, które Tobie dodają energii do działania?  

Dorota Bachman: Bardzo dużo, bardzo dużo. To jest właściwie…  Nie wiem nawet, o której kobiecie w tym momencie opowiedzieć. Może powiem nawet imiennie. Edyta, nie będę wymieniać nazwiska, ale ona na pewno będzie wiedziała, że o niej mówię. Edyta była uczestniczką pierwszej edycji. Edyta była wtedy nauczycielką, jest lingwistką, uczyła języka niemieckiego. Zdecydowała się, że będzie rozwijać swoją karierę w kierunku mody. Chciała doradzać kobietom, w jaki sposób się ubierać. Chciała być stylistką. I w tym kierunku rzeczywiście konsekwentnie szła. Nauczyła się u nas, w jaki sposób można założyć bloga, w jaki sposób go optymalizować od strony SEO, jak być obecną w social mediach. I wyobraź sobie Asiu, że teraz Edyta prowadzi własną audycję radiową, występuje, prowadzi również takie spotkania jak my teraz. Jest osobistą stylistką, ma swoją stronę internetową, udziela się w social mediach. Wspaniały przykład. Drugi przykład dziewczyny, o której teraz pomyślałam. To jest dziewczyna z Mazur, która nie poszła na studia. Świadomie założyła rodzinę, natomiast chce teraz robić coś więcej. To jest dziewczyna, która uruchomiła swój własny sklep internetowy z biżuterią. I to jest biżuteria bardzo szczególna, bo ona jest robiona z żywicy i zasuszonych kwiatów zbieranych na Mazurach. No coś fenomenalnego. To jest po prostu niezwykła, niezwykła historia. Mamy też dziewczynę, która też była nauczycielką, a teraz jest trenerką biznesową i też sprzedaje swoje usługi online. Także no tych przykładów jest bardzo dużo. Mamy dziewczynę, która pracowała w kawiarni i teraz pracuje w marketingu online’owym. Także naprawdę każdego dnia właściwie mogę opowiedzieć o wielu, wielu osobach.  

Joanna Tymowicz: To musi być bardzo niezwykłe móc patrzeć, jak osoby, które wychodzą spod skrzydeł waszej fundacji, rozwijają swoje własne skrzydła w e-biznesie.  

Dorota Bachman: Asiu, one są w kontakcie z nami. Także to nie jest tak, że one wychodzą, tylko one rzeczywiście nas supportują. Są z nami, przychodzą na spotkania, są też ekspertkami w naszym programie Top Women i w innych projektach. Także to jest coś takiego, że chyba jak już ta więź zostaje nawiązana, to ona zostaje na troszeczkę dłużej.  

Joanna Tymowicz: Stworzyłyście niezwykłą społeczność, która się cały czas rozwija.  

Dorota Bachman: Tak, cieszymy się z tego ogromnie i dziękujemy naprawdę wszystkim osobom: i partnerom, i tym dziewczynom, które są z nami, bo to jest naprawdę no niesamowita przygoda.  

Joanna Tymowicz: Ale wróćmy trochę do e-commerce’u. Byłaś do niedawna CEO sklepu tuzwierzaki.pl.Powiedz, dlaczego akurat branża zoologiczna? Czy to była czysta pasja, czy może kalkulacja biznesowa? Skąd był taki pomysł?  

Dorota Bachman: Lubię zwierzęta, oczywiście. Natomiast osoby, które mnie znają, wiedzą, że to była jednak kalkulacja biznesowa. Dlatego, że przygotowując się do projektów jednak wykonuję ogromną pracę analityczną. I nie wiem Asia, czy wiesz, ale w Polsce żyje osiem milionów psów i siedem milionów kotów.  

Joanna Tymowicz: Nie miałam takiej wiedzy. [śmiech]  

Dorota Bachman: I to jest coś takiego, co naprawdę jest bardzo nietypowe. To znaczy jesteśmy rzeczywiście takim społeczeństwem, bardzo pro pet. To jest szczególna sytuacja. Natomiast to, co też jest istotne, na co chciałabym zwrócić uwagę, to rośnie udział e-commerce właśnie w tej branży zoologicznej. W dwa tysiące dziewiętnastym to było siedemnaście procent, a teraz to jest ponad trzydzieści procent stanowi e-commerce. Czyli tutaj dynamika wzrostu jest niesamowita. Jeśli chodzi o wartość tego rynku. To jest pięć miliardów złotych i dynamicznie rośnie. A dlaczego? Dlaczego ta branża? Dlatego, że po pierwsze jest dużo tych psów i kotów i jest coraz więcej. Nawet my o tym myślimy, że może kupimy sobie drugiego psa. Mój mąż ma takie pomysły. Natomiast prawda też jest taka, że nasze społeczeństwo się starzeje, dzietność maleje, niestety, a też wydłuża się czas życia zwierzaków. To znaczy dajemy zwierzętom dużo lepszą opiekę, dużo lepsza pielęgnacja, lepsze produkty jakościowo sprawiają, że zwierzęta żyją dłużej. I wszystko to składa się na taką bardzo ciekawą koncepcję i strategiczne podejście pod tytułem ciekawa branża. Przeanalizowałam tych branż kilka. Weszło mi, że akurat branża zoologiczna jest jedną z ciekawszych branż do zaangażowania się w nią również biznesowo.  

Joanna Tymowicz: Czyli de facto tak naprawdę musimy zrobić analizę rynku, analizę konkurencji, potencjał, jaki mamy, zanim podejmiemy decyzję biznesową, jaką branżę wybrać?  

Dorota Bachman: Zdecydowanie. Oczywiście emocje są ważne, natomiast na końcu jednak ten racjonalizm powinien być decydujący.  

Joanna Tymowicz: Powiedz, jakie to było uczucie być po drugiej stronie? Bo sama korzystałaś z systemów płatności, walczyłaś o każdego klienta, rozwijałaś biznes każdego dnia. I powiedz, co nauczyło cię prowadzenie własnego e-commerce, czego tak naprawdę nie nauczyłabyś się zza korporacyjnego biurka?  

Dorota Bachman: Asia, z własnym biznesem to jest tak jak przesiadka z samolotu do samochodu terenowego. To znaczy wszystko czujesz bardziej, każdy dołek jest naprawdę odczuwalny. Procesy nie są sformalizowane, nie ma procedur. Wszystko musisz zbudować. Odpowiedzialność jest gigantyczna, w szczególności jeśli są ludzie na pokładzie. To naprawdę robi się poważnie. I to, co jest ważne przy własnym biznesie uczysz się niesamowitej pokory, niesamowitej pokory i takiego zrozumienia wielu tematów. Decyzje trzeba podejmować szybko. Zazwyczaj nie ma czasu, przestrzeni ani możliwości na zrobienie spotkania, na którym będziemy rozważać, analizować scenariusze. Po prostu ta decyzja musi być podejmowana tu i teraz. No i też to, co jest ważne, to takie profesjonalne podejście. Mnie korporacja dała bardzo dużo wiedzy merytorycznej przede wszystkim. Także dla mnie e-commerce nie był nowy, więc mnie to pomogło. Mnie pomogło to, że tę branżę znałam, że wiedziałam, z jakich komponentów należy budować biznes. Rozumiałam potrzeby klienta. Zresztą klient zawsze dla mnie jest najważniejszy, więc to było bardzo ważne. Intuicja też jak najbardziej. Natomiast myślę, że tutaj ta wiedza merytoryczna i podejście takie profesjonalne było, było kluczowe. Natomiast wiem, co znaczy życie właściciela sklepu. To są nieprzespane noce, to jest bycie w czujności non stop. Nawet jeśli jesteś na urlopie, to są awarie systemowe, które powodują, że Twój biznes przestaje działać. Należy uruchamiać go ponownie. Więc naprawdę duże wyzwanie i trzymam kciuki za wszystkich przedsiębiorców i naprawdę rozumiem, co oni przeżywają. Natomiast pomaga mi to bardzo teraz. Jestem w stanie odtworzyć te procesy i spojrzeć z zupełnie innej perspektywy, nie korporacyjnej bańki, tylko właśnie z perspektywy też takiego może nie malutkiego, ale takiego średniego przedsiębiorcy, który rzeczywiście boryka się z wieloma przeszkodami.  

Joanna Tymowicz: A niestety zawsze te przeszkody będą… 

Dorota Bachman: Absolutnie tak.  

Joanna Tymowicz: I jakieś turbulencje będą się pojawiać. Trzeba być gotowym. 

Dorota Bachman: Przygotowanym na różne sytuacje. 

Joanna Tymowicz: Tak, dokładnie.  

Dorota Bachman: Na różne scenariusze i też na to, że nierzadko mierzymy się z nimi po prostu sami.  

Joanna Tymowicz: Muszę Cię zapytać jeszcze o jedną rzecz. Czy za Twoim e-biznesem tu zwierzaki stał jakiś konkretny, czworonożny, mniejszy prezes, inspektor jakości? Czy był ktoś taki w tle?  

Dorota Bachman: Tak, to jest niesamowity członek naszej rodziny. Tyson, Maltańczyk więc, no niesamowite stworzenie. Rzeczywiście, poza, poza taką wiedzą, merytoryką uważam, że łączenie pasji z biznesem to jest naprawdę najlepszy klucz do osiągania sukcesu. Ja zupełnie nie czułem w swoim biznesie, że ojejku, znowu jest problem. Słyszę o różnych takich narzekaniach, słyszę o wielkich wyzwaniach, których nie daje się pokonać. Dla mnie to była przyjemność naprawdę każdego dnia. Nawet to, co wspominam teraz już z takim. Myślę, że już z pewnym dystansem to kontakty z klientami. Zawsze te najtrudniejsze wyzwania, najtrudniejsze kontakty. Gdzie klient był rozżalony, że nie do końca podoba mu się produkt, albo że kupił, a pies nie chce jeść, albo że coś się stało po prostu z tym jedzeniem w drodze do niego, bo były właśnie wysokie temperatury. Takie sytuacje starałam się zawsze brać na siebie, odciążać, odciążać mój zespół. I rzeczywiście bardzo cenię sobie te kontakty bezpośrednie z klientami, właśnie w szczególności tymi najtrudniejszymi, dlatego że one dają też inną perspektywę. One też pozwalają wsłuchać się w te potrzeby i budować biznes w troszeczkę inny sposób. Czyli nie to, co się nam podoba, tylko to, co rzeczywiście odpowiada na potrzeby tych naszych klientów. A klienci są naprawdę wymagający. To już nie jest tak, że każdy sklep byle jak postawiony, byle jak zbudowany odniesie sukces. Naprawdę jest ciężka droga, ale dająca wolność stuprocentową i ogromną satysfakcję.  

Joanna Tymowicz: Jesteś właścicielką czworonoga, więc w biznesie, który prowadziłaś, tym bardziej łatwiej było Ci rozwiązywać te problemy właścicieli czworonogów.  

Dorota Bachman: Tak, Asiu, to było tak, że nasza pierwsza klientka potrafiła do mnie zadzwonić. Pierwsza klientka ma do tej pory mój numer prywatny i ta klientka potrafiła zadzwonić w sobotę o siódmej rano i mówić: Pani Dorotko, Pani Dorotko, bo Fafik dzisiaj i opowiadała mi, co się stało i czy ja mogę jej dzisiaj w czymś pomóc. Więc oczywiście w pierwszej kolejności zawsze kieruję osoby do weterynarza. Nie jestem fachowcem, nie jestem profesjonalistką, nie jestem weterynarzem, więc tutaj zawsze zachowuję jednak pewien dystans. Natomiast wiesz, w sytuacji, w której należało pomóc, poradzić jaką zabawkę kupić, no to to jest rzeczywiście wspaniała historia i tutaj z przyjemnością mogę doradzić myślę wielu właścicielom czworonogów.  

Joanna Tymowicz: Doroto, jesteś niezwykle aktywną osobą. Powiedz, jak wygląda Twój typowy dzień? Jak udaje Ci się to wszystko spiąć?  

Dorota Bachman: To jest logistyka z elementami pasji i kawą. Przede wszystkim wydaje mi się, że to, co jest ważne nie tylko dla mnie, ale też polecam wszystkim osobom. To jest dobre planowanie. Rzeczywiście, ja każdego dnia poprzedzającego kolejny dzień staram się przygotować sobie listę zadań i też wyobrazić sobie, co danego dnia dam radę zrobić, bo wiadomo, że tych punktów jest dużo. Natomiast nauczyłam się już, że pewne tematy robię szybciej, niektóre sprawiają mi, zabierają mi więcej czasu. Natomiast to, co jest ważne dla mnie od samego rana, to jest przede wszystkim wyjście z psem. Cisza, spokój, świeże powietrze. Nawet jak jestem w Poznaniu, bo Paper Przelew24 są w Poznaniu i też spędzam tam sporo czasu, to również wychodzę na spacer rano. To jest po prostu mój rytuał poranny, żeby dotknąć tego powietrza, poczuć, powąchać, zobaczyć co jest wokół, posłuchać. To jest coś takiego, co mnie bardzo relaksuje. Natomiast później, jak już wracam przed komputer, to już jest naprawdę ogromna koncentracja. Pracuję dużo i pracuję intensywnie. I też osoby, które ze mną pracują, pracują bardzo intensywnie. Muszę to powiedzieć i naprawdę podziwiam te osoby. Natomiast wierzę, że w tym jest pasja. Ja zawsze staram się wykreować coś ciekawego, coś inspirującego i też widzę, że osoby otwierają się przy mnie i też mają wspaniałe pomysły. Więc to jest coś takiego, co chyba pozwala. Myślę, że nakręcamy się nawzajem. Wychodzą z tego fenomenalne tematy i cieszy mnie bardzo, jak ten krąg takiej ekscytacji się poszerza. To znaczy widać, że w momencie, w którym realizujemy ciekawe tematy, ciekawe projekty, podejmujemy nowe wyzwania. Coraz więcej osób przyłącza się do nas i to wygląda tak jak ten pociąg, do którego są doczepiane kolejne wagony. I to jest takie naprawdę dla mnie bardzo, bardzo satysfakcjonujące.  

Joanna Tymowicz: Powiedz mi jeszcze, czy te dwa światy, które teraz masz w fundacji i korporacji, czy one się uzupełniają, czy czasami walczą o Twoją uwagę i energię?  

Dorota Bachman: Różnie. Nie będę ukrywała, że czasami to jest walka o czas, dlatego że doba niestety ma tylko dwadzieścia cztery godziny. Gdyby chociaż pół godziny było więcej. Tak sobie czasami myślę, ale no nie ma takiej możliwości. I rzeczywiście teraz jest tak, że fundacją bardziej zajmuje się Ania. Ja koncentruję się mocno na Przelew24, natomiast staram się pomagać. Staram się być w tych projektach, staram się odpowiadać na wszystkie maile, angażować się w social mediach i pomagać dziewczynom.  

Joanna Tymowicz: Na zakończenie naszego dzisiejszego spotkania stały fragment podcastu. Doroto, mam dla Ciebie trzy pytania, które zadaję wszystkim gościniom, aby pokazać naszym słuchaczom i słuchaczkom, jak różne liderki z branży e-commerce zapatrują się na te same kwestie. Jaki trend w e-commerce uważasz obecnie za najbardziej przełomowy?  

Dorota Bachman: Nie wiem, czy dam radę powiedzieć o jednym. Chciałabym powiedzieć chyba o kilku. Po pierwsze hiperpersonalizacja wspierana AI. Dlatego, że my o tej hiperpersonalizacji mówimy już od jakiegoś czasu. To jest tak jak z mobile, gdzie mówiliśmy od wielu, wielu lat, że to już jest rok mobile i on się rzeczywiście wydarzył, a teraz mówimy o tej hiperpersonalizacji wspieranej AI-em i to jest naprawdę zupełnie nowa rzeczywistość. To już nie są tylko rekomendacje. Inni klienci kupili również, ale to są predykcje, czyli tak naprawdę znajdowanie zachowań, przewidywanie zachowań, które wydarzą się dopiero. To jest naprawdę niesamowita wiedza. Ogromne algorytmy pod spodem i coś, co rzeczywiście bardzo dobrze i konkretnie działa i coś, co będzie przynosiło i już przynosi dużym organizacjom konkretne wartości w postaci sprzedaży. Drugi trend to jest omnichannel, ale taki w pełnym rozkwicie. To znaczy, rzeczywiście jest tak, że w tym momencie ponad siedemdziesiąt procent konsumentów kupuje produkty, które powinny być dostępne i online i offline. Czyli to jest taki powrót do tego, co było wcześniej, ale w sposób dużo bardziej zaawansowany, dużo bardziej kompleksowy. Transgraniczne zakupy — tutaj myślę, że wielu klientów nawet nie wie, że kupuje już w sklepie niepolskim. Dlatego, że wybija w wielu badaniach podejście do lokalności, że ta lokalność jest taka ważna. Natomiast sama się na tym łapię, że nie wiem właściwie do końca, czy to jest polski sklep. Ja sprawdzam akurat regulaminy sklepów, w których kupuję. Sprawdzam, w jaki sposób można realizować zwroty. Natomiast myślę, że polscy klienci nie są świadomi tego, że kupują u zagranicznych operatorów sklepów, więc takie transgraniczne zakupy podejście jest bardzo ważne i z perspektywy polskich sklepów i też sklepów zagranicznych, z perspektywy rzeczywiście naszej branży płatności to są te zakupy na raty, o których mówiłam. To jest rozwój różnych opcji finansowania również biznesu, dlatego że uważam, że biznes należy rozwijać, niekoniecznie korzystając tylko z własnych środków. To jest coś takiego, co pozwala nam wejść szybciej na wyższy poziom rozwoju biznesu. Także tutaj naprawdę te opcje finansowania biznesu to jest też taki trend, z którego warto korzystać. Kolejnymi trendami, na które chciałabym zwrócić uwagę naszych słuchaczy to jest social commerce. Trend, który będzie się rozwijać w kontekście wejścia TikToka z własnym marketplacem, rozwiązaniem e-commercowym i zakupami bezpośrednio w platformie. My w ramach fundacji zwróciliśmy uwagę na zjawisko social commerce już dwa lata temu i na ten temat przygotowałyśmy raport. I teraz widzimy, że jest ogromne, ogromne zainteresowanie nie tylko live commerce, ale rzeczywiście wejście głębiej w ten obszar. Kolejnym trendem jest silver commerce. To też jest obszar i segment niedoceniony w Polsce. Takie mam wrażenie. Natomiast prawda jest taka, że według badań prowadzonych z kolei przez grupę Nexii w tej grupie wiekowej sześćdziesiąt pięć, siedemdziesiąt dziewięć lat deklaruje zakupy internetowe osiemdziesiąt siedem procent osób. Osiemdziesiąt siedem procent osób. Ogrom tak naprawdę biorąc pod uwagę też ten kontekst starzenia się społeczeństwa w Europie. Więc też wydaje mi się, że ten trend silver commerce będzie, będzie czymś bardzo interesującym. No i ostatni trend, o którym chciałabym powiedzieć, to są płatności odroczone. Płatności odroczone dynamicznie rosną. To jest coś takiego, co rzeczywiście jest bardzo ciekawe i znowu powoduje zwiększenie sprzedaży w sklepach e-commerce.  

Joanna Tymowicz: Każda liderka ma swoją supermoc. Jaka jest Twoja unikalna siła lub kluczowa kompetencja, która Twoim zdaniem najbardziej przyczynia się do Twoich sukcesów w branży e-commerce?  

Dorota Bachman: Gdybym miała mówić jednym zdaniem — zacznij od słuchania. Mój mąż mówi, że to jest najtańsza i najpotężniejsza strategia i zawsze na to zwraca uwagę. I rzeczywiście, wsłuchiwanie się, obserwowanie tego, co się dzieje naokoło. Niektore osoby mówią: łączenie kropek. Rzeczywiście coś w tym jest. Ja tego sformułowania akurat nie lubię. Natomiast to „zacznij od słuchania” jest, myślę, że ważne. Druga taka perspektywa to łączenie empatii z Excelem. To rzeczywiście jest, myślę, że dość unikalny miks, bo nie każda osoba w marketingu rzeczywiście patrzy na liczby i Excele. Ja lubię robić estymacje. Lubię zestawiać sobie różne dane. Raporty właściwie przygotowuję sobie codziennie. Więc to jest coś takiego, co też bym zwracała– na co też bym zwracała uwagę innym osobom. Czyli empatia plus Excel.  

Joanna Tymowicz: Jaką jedną najcenniejszą radę dałabyś osobie, która właśnie chce rozpocząć swoją przygodę z e-commerce?  

Dorota Bachman: Nie przestawaj się uczyć, śledź wszystkie najnowsze trendy, rozmawiaj z ludźmi. Natomiast na końcu podejmuj decyzje racjonalnie. Dlatego, że narzędzi i rozwiązań jest naprawdę bardzo dużo. Właściwie każde z nich ma jakąś fajną wartość w sobie. Natomiast na końcu to my musimy wiedzieć, jak chcemy ukształtować swój własny biznes i co jest dla nas tą wartością oraz co będzie wartością dla naszych klientów.  

Joanna Tymowicz: Doroto, serdecznie Ci dziękuję za nasze dzisiejsze spotkanie i za tą rozmowę. To była prawdziwa przyjemność gościć Cię w Kobietach w e-commerce. Twoja historia to żywy dowód na to, że droga na szczyt w szpilkach nie musi być jedną prostą ścieżką. Pokazałaś nam, że sukces w e-commerce może mieć różnorodne, wspaniałe twarze. Myślę, że to, co jest najbardziej inspirujące, to pokazanie, że nie trzeba wybierać. Że można być skuteczną menedżerką, a jednocześnie budować społeczność i realizować misję pomagania innym. Dla mnie to jest definicja współczesnej przedsiębiorczej kobiety. Jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję, że przyjęłaś moje zaproszenie.  

Dorota Bachman: Asiu, bardzo dziękuję. Cała przyjemność po mojej stronie. Naprawdę to było niesamowite.  

Joanna Tymowicz: Drodzy słuchacze i słuchaczki, jeśli podobała Wam się nasza dzisiejsza rozmowa, zostawcie komentarz, udostępnijcie podcast znajomym i obserwujcie nasz kanał, aby nie przegapić nowego odcinka. Do usłyszenia wkrótce. 

Udostępnij:

Zasubskrybuj Joannę Tymowicz - Kobiety w e-commerce:

Zasubskrybuj Joannę Tymowicz - Kobiety w e-commerce:

Zobacz również:

Porozmawiajmy o biznesie.